Po wykładzie otwartym Ewy na temat ekologicznej pielęgnacji ciała zapragnęłam dowiedzieć się i nauczyć jak zrobić samemu organiczne kosmetyki. Wzięłam udział w Warsztatach, na których Ewa w sposób bardzo wyczerpujący, ciekawy i wdzięczny opowiedziała między innymi o naturalnych (organicznych i ekologicznych) składnikach różnych kosmetyków, o ich właściwościach i zastosowaniach dla różnego rodzaju skóry, o możliwościach komponowania z nich podstawowych i nie tylko kosmetyków używanych w domu.
Na co dzień zwracam uwagę na skład kosmetyków, które stosuję, tym bardziej, z szczególna przyjemnością uczestniczyłam w spotkaniu prowadzonym przez Ewę Srokę. Przekazała ona w sposób profesjonalny, rzeczowy i zrozumiały wiedzę na temat naturalnej pielęgnacji. Zaprezentowała też składniki, które w części praktycznej warsztatów użyłam do przygotowania kremu do twarzy i olejku do ciała z nutą olejków eterycznych (ja wybrałam neroli, rozmaryn i miętę).
Jestem bardzo zadowolona z warsztatu i mojego kremu! Początkowo zapach wydawał mi się specyficzny i zbyt intensywny, ale albo osłabł, albo ja się przyzwyczaiłam, bo teraz jest jak najbardziej ok. Konsystencja i wchłanianie też super, jest delikatny, matowy i świetnie nadaje się pod makijaż.
Kosmetyki, które robiliśmy na warsztacie zostały wykonane z surowców bardzo dobrej jakości, znaczna ich część była pochodzenia ekologicznego. Moja cera z przyjemnością wita krem każdego ranka i wieczora. Krem jest lekki w konsystencji, a jednocześnie bogaty w składzie, dobrze się wchłania, dobrze nawilża i odżywia skórę. Pozostawia lekki film na skórze, mi to nie przeszkadza, dla niektórych może być trochę zbyt tłusty. Olejek przyjemny w użyciu, skóra po użyciu staje się miękka i delikatna, choć przy kolejnym wykonaniu nieco inaczej skomponowałabym nutę zapachową.
Krem ma lekką konsystencję, pięknie się wchłania, nawilża, uelastycznia, wygładza, odżywia, skóra po nałożeniu zdrowo się błyszczy, ale nie świeci. Poza tym krem jak dla mnie pachnie rewelacyjnie co zawdzięcza połączeniu olejków z trawy cytrynowej i drzewa herbacianego, jak dla mnie powiedziałabym jest energetyzujący. Podsumowując najlepszy krem jaki miałam do tej pory, a następne będą już tylko doskonalszymi wersjami tego pierwszego, bo już nie kupię nigdy gotowego!! Bardzo dziękuję Ci za możliwość nauczenia się tej sztuki.
Krem jest bardzo fajny, zapach jest specyficzny, pewnie nie dla każdego, ale ja się z nim bardzo dobrze czuję. Na twarzy „leży” cały czas dobrze, więc jeszcze raz dziękuję za fachowy warsztat, ja się wkręciłam i na pewno będę sama eksperymentować. Jestem pod dużym wrażeniem tego co robisz i trzymam mocno kciuki. Będę polecać Cię gdzie tylko mi się uda.
W części praktycznej warsztatów z wielka przyjemnością odmierzałam, wąchałam, dobierałam i mieszałam składniki według receptur podanych przez Ewę i wykonałam swoje pierwsze w życiu naturalne i w pełni ekologiczne kosmetyki. Zabrałam do domu peeling do ciała z soli z Morza Martwego pachnący lawendą, kokosem i słodką pomarańczą oraz olejek do ciała z nutką olejku cyprysowo-rozmarynowego i tak zaczęłam swoja przygodę z domową produkcją naturalnych i ekologicznych kosmetyków.
Rewelacyjne warsztaty, w pełni profesjonalne. Krem i tonik zrobione podczas warsztatów, spełniają oczekiwania najbardziej wymagającej skóry – ponieważ są stworzone specjalnie dla niej. Wysokiej jakości surowce pozwoliły mi stworzyć ekskluzywny kosmetyk, bez którego teraz nie mogłabym żyć. Wiedza praktyczna i teoretyczna zdobyta podczas warsztatu, pozwala mi na samodzielne przygotowanie kremu w domu. Polecam każdemu!
Polecam ten warsztat z uwagi na olbrzymie doświadczenie prowadzącej, miłą atmosferę i nade wszystko ogrom wiedzy teoretycznej i praktycznej jaką można z niego wynieść. Daje to rzetelną podbudowę do dalszych indywidualnych prac i doświadczeń. A mój krem? Mieszka w lodówce, pachnie oszałamiająco geranium, różą i drewnem sandałowym. Trochę się klei, prawdopodobnie dałam mu zbyt dużo gliceryny i mam pierwszy eksperymentalny wniosek na przyszłość. Za każdym razem kiedy sięgam po mój krem, jestem z siebie dumna!
Bardzo się cieszę, że wzięłam udział w warsztacie Ewy. To naprawdę budujące uczucie, kiedy potrafisz zrobić sobie własnoręcznie czyste ekologicznie, wysokiej klasy kosmetyki, kiedy znasz produkty i sama je dobierasz. To daje poczucie niezależności, wolności, oraz zwiększa Twoją moc, ponieważ to Ty sama coś tworzysz. Przy okazji, to świetna zabawa!
Bardzo inspirujący warsztat, wiele interesujących i przydatnych informacji na temat surowców używanych do produkcji kosmetyków (tych korzystnych dla nas, jak również tych, których należy unikać), możliwość dotknięcia, powąchania, wypróbowania wielu surowców (ułatwia to bardzo zapoznanie się z różnymi składnikami, poznanie ich zapachu, konsystencji, co może być bardzo pomocne przy robieniu zakupów i skutkować oszczędnością związaną z uniknięciem nietrafionych zakupów), kilka receptur pomagających wykonać kosmetyki w domu, wspaniała atmosfera i punkt kulminacyjny – własnoręcznie zrobione kosmetyki.
Super warsztaty – idealna równowaga pomiędzy teorią i praktyką. Część teoretyczna była bardzo udaną syntezą „kremologii”- nie przeładowaną zbyt dużą ilością „faktów naukowych”, a część praktyczna pozwoliła nam nie tylko zapoznać się ze stroną techniczną robienia kremu, ale również (co ważniejsze) uruchomić myślenie o tym, czego każda z nas przede wszystkim poszukuje w kremie. Dodatkowe plusy za fajną atmosferę.
Ten warsztat jest dla mnie inspiracją do dalszej pracy z moimi klientami, a do tego przyrządzanie tych eliksirów to niezwykła zabawa, a nakładanie ich może być ciekawą ceremonią. Czuję, że moja skóra zdrowo oddycha i jest wdzięczna za naturalne składniki. Serdecznie polecam stosowanie tych preparatów, są naprawdę dobrej jakości.
Naprawdę szczerze polecam uczestnictwo w warsztatach organizowanych przez Ewę. 1. Po pierwsze w ciekawy sposób przekazuje istotną wiedzę zarówno o składnikach kosmetyków jakich należy unikać, jak i omawia wpływ dobroczynnych substancji z których tworzymy własne produkty. Pogłębia wiedzę o działaniu poszczególnych składników, dzięki czemu świadomie mogę wybierać dobre dla mnie kosmetyki. 2. To niesamowita frajda móc stworzyć własnoręcznie kosmetyk, który nie dość że świetnie działa (jestem absolutnie zadowolona), zawiera sprawdzony skład o bogatszej wartości niż bardzo drogie kremy.